Trochę mi zeszło, ale mam nadzieję, że tym razem wracam na stałe.
Są takie projekty, które muszą najpierw dojrzeć w głowie, żeby mogły dojrzeć w rzeczywistości. Takim projektem jest właśnie Keltura. Ponad dwa lata temu wymyśliłem to miejsce w sieci i chyba trochę zbyt mocno się nim podekscytowałem, bo zamiast na spokojnie wszystko zaplanować, zamiast przygotować się, popędziłem co tchu. Efekt? 10 wpisów i półtora roku przerwy.
Co się jednak odwlecze, to nie uciecze.
Wraz z grudniem 2019 roku ruszam kolejny raz z kopyta. Różne sprawy techniczne załatwiam już października, pojedyncze teksty powstawały jeszcze wcześniej. Chciałem się dobrze przygotować przed kolejnym startem i choć zawsze będę miał poczucie, że można było zrobić to lepiej, to chyba się udało. Co dla was przygotowałem?
Po pierwsze znikną dostępne do tej pory dwa odcinki podcastu, nad którym pracowałem przy okazji startu Keltury. Nie były najlepszej jakości i nie były do końca dobrze przemyślane. Podcast zmieni nazwę i przyjmie nieco inną formę, ale nie tylko nie nie zniknie, ale również w przyszłości stanie się jednym z głównych kanałów mojej działalności. A przynajmniej chciałbym, by tak się stało.
Do połowy grudnia będą publikowane różne teksty, które czekają już od jakiegoś czasu na ujrzenie światła dziennego, a które będą stanowiły podstawową bazę publikacji na starcie. To na przykład tekst o grach, na których się wychowałem, czy krótkie recenzje starszych filmów Tarantino, ale również moja opinia o świeżym Irlandczyku Martina Scorcese.
W drugiej połowie grudnia będą miały miejsce dwa głośne wydarzenia popkulturalne – premiera ostatniej części nowej trylogii Gwiezdnych Wojen oraz premiera Wiedźmina na Netflixie – i z tej okazji zarówno Gwiezdne Wojny jak i Wiedźmin, przejmą na chwilę kontrolę nad blogiem. W planach jest publikacja sporej ilości materiałów, zarówno recenzji, jak innych ciekawych tekstów związanych mniej lub bardziej tą tematyką.
Grudzień będzie pod znakiem popkultury, ale to nie jest jedyna tematyka bloga, więc jeszcze z końcem roku będę chciał opublikować pierwsze teksty związane z tematyką podróżniczą – w przyszłości jedną z najważniejszych gałęzi mojej twórczości. Tę kategorię chciałbym rozwinąć mocniej wraz z początkiem nowego roku, ale szczegółów jeszcze nie zdradzam.
Pojawią się też wpisy stricte informacyjne, o nadchodzących premierach czy artykuły edukacyjne. To nie będzie główna gałąź tego bloga, ale chciałbym by czytelnik miał pod ręką pełnię podstawowej wiedzy o interesującym go temacie a także byśmy dobrze się rozumieli, wspólnie dyskutując o popkulturze.
No, to tyle wstępu, a teraz zapraszam do lektury kolejnych materiałów. Do przeczytania!